Javascript DHTML Drop Down Menu Powered by dhtml-menu-builder.com

Automatyczne składanie lusterek bocznych

 

 Na tej stronce opisałem proces montażu automatycznego składania i rozkładania lusterek bocznych przy zamykaniu i otwieraniu drzwi pilotem - układ działa także w wersjach Civic 4D.
Pomysł, opis i schemat zaczerpnąłem z angielskiego forum civinfo.com
Przy okazji dziękuję i pozdrawiam "HGT" z civinfo.com za pomoc i przesłane materiały.

Filmik, który pokazuje jak układ działa w praktyce;


Jeżeli występują problemy z wyświetleniem tego wideo, plik do ściągnięcia w formacie *.mp4 jest tutaj.

Orginalny schemat trochę zmodernizowałem dodając wyłącznik. Pozwoli to wyłączanie układu np. w zimie, kiedy trzeba będzie oszczędzać akumulator.

Dzięki temu prawdopodobnie (czas pokaże) nie trzeba będzie znowu wymieniać bezpieczników w kostkach przez które przechodzi zasilanie silniczków. Bezpieczniki mogły się uszkadzać przy przeciążeniach powstających w podczas domykania przymrożonych lusterek.

Ze względu na prostotę układu, wyłącznik wyłącza cały układ sterowania a nie tylko "automat". Po wyłączeniu wyłącznika sterowanie lusterkami przestaje działać, nie domykają się ani automatycznie ani ręcznie orginalnym przełącznikiem w panelu w drzwiach kierowcy.

W praktyce nie sprawia mi to żadnych kłopotów. Wyłączników (ani orginalnego ani dołożonego) praktycznie nie dotykam i jeżdżę cały czas na automacie. Jedyna "komplikacja" jaka może się pojawić to w zimie, kiedy będę chciał domknąć lusterka. Trzeba będzie zrobić dwa ruchy - włączyć wyłącznik układu i domknąć lusterka.

Po przełożeniu go z teorii na praktykę, prezentuje się tak:

 

Po przylutowaniu przewodów i wszystkich części, pozostało tylko wpięcie go do instalacji samochodu w drzwiach kierowcy. W pierwszej kolejności należy zdemontować poszycie drzwi. Opis jak to zrobić znajduje się w temacie "Demontaż poszycia drzwi przednich".
 

Po zdemontowaniu poszycia drzwi, odpinamy wtyczki od sterowania lusterkami (mała biała po lewej) i szybami (duża szara po prawej). Wtyczki tradycyjnie wyciągamy po wcześniejszym wciśnięciu dźwigienek blokad. Miejsca gdzie znajdują się dźwigienki pokazane są strzałkami na zdjęciu po lewej stronie. Na zdjęciu po prawej widać jeszcze spinkę przytrzymującą wiązki przewodów, którą odpinamy wciskając małe plastikowe wypusty w spince:

 

Trzecia wtyczka do której trzeba się wpiąć znajduje się w drzwiach w pobliżu zaczepu zamka:


Tak wyglądają wtyczki w zbliżeniu, od sterowania lusterkami (biała) i szybami (szara):

 

Najpierw przygotowałem i podpiąłem układ na próbę żeby sprawdzić czy działa a później polutowałem, zamontowałem i zaizolowałem go już tak jak ma być.

Do zielonego przewodu przy wtyczce sterującej zamkiem należy dolutować zielony przewód sterujący modułem:

 

Zgodnie z opisem, przecinamy przy białej wtyczce przewody zasilające silniczki lusterek (czerwony i niebieski):

Końcówkę przewodu niebieskiego od strony wtyczki należy zaizolować, a do końcówki od strony wiązki przewodów przylutować gruby niebieski przewód z układu sterującego domykaniem lusterek.

Do przeciętego czerwonego przewodu od strony wtyczki należy dolutować cienki pomarańczowy przewód sterujący modułem domykania. Do jego drugiego końca lutujemy gruby czerwony przewód z w/w modułu.

Biały przewód, którym biegnie plus zasilania po przekręceniu kluczyka w stacyjce należy przeciąć i szeregowo wlutować diodę, katodą (stroną z paskiem) w kierunku wtyczki.

Do plusa (z akumulatora) który dochodzi białym przewodem do szarej wtyczki, dolutowałem biały przewód zasilający moduł sterujący domykaniem lusterek. Do czarnego przewodu z tej samej wtyczki (minus) dolutowałem przez wyłącznik czarny przewód masowy układu.

Po zakończeniu testów owinąłem przewody taśmą izolacyjną, pozostawiając tylko zielony do sterowania modułem i czarny do wyłącznika.

 

Ostatni etap to zamontowanie wyłącznika, którym można będzie wyłączać układ.
Po znalezieniu odpowiedniego dla siebie miejsca (u mnie zaraz przy panelu sterowniczym) należy wyciąć odpowiedni otwór. Do otworu włożyć wyłącznik i podpiąć przewody - jeden koniec do minusa przy szarej wtyczce a drugi do masy modułu sterowania.

 

Po zakończeniu pracy, należy ukryć moduł i zamontować poszycie drzwi. Układ sterowania jest na tyle mały, że spokojnie mieści się we wnęce drzwi pod panelem sterującym szybami i lusterkami.

Po pewnym czasie użytkowania, jedyną uwagę jaką mam to miejsce montażu wyłącznika. Gdybym miał go montować jeszcze raz, to znalazł by on miejsce pod podłokietnikiem drzwi.


OFERTA:

Zainteresowanym mogę zbudować moduł sterujący domykaniem lusterek. Więcej na ten temat można przeczytać w temacie "Oferta".